Od 1,5 miesiąca w naszej łazience znajduje się stanowisko do mycia małych rączek. Półka jest na idealnym poziomie dla Oli więc grzechem byłoby tego nie wykorzystać.
Na plastikowej tacy znajduje się miska z wodą, mydelniczka z mydłem oraz wisi mały ręczniczek. Pod spodem są czyste ręczniki tak alby w razie potrzeby Oli mogła sobie wziąć czysty. Na wannie obok znajduje się karteczka (w koszulce oczywiście żeby dłużej wytrzymała) z informacją o tym kiedy należy myć ręce.
W praktyce okazało się że nie pomyślałam o dwóch rzeczach. O ścierkach do podłogi (bo woda jest wszędzie) oraz o małym chodniczku pod nóżki.
Obydwie rzeczy są do nadrobienia :)
Oli na początku zachwycała się że wodę ma zawsze, wtedy kiedy chce. Kiedy wylewałam jej brudną wodę po umyciu rączek buntowała się żeby jej nie zabierać (pewnie myślała że nie oddam). Po kilku dniach woda przeszła na porządek dzienny i teraz gdy jest czas na mycie rąk sama biegnie do łazienki :)
super pomysł:)faktycznie przy myciu rąk dzieci chlapią na prawo i lewo:)))
OdpowiedzUsuńw górę i w dół też się zdarza :D:D
UsuńMoi też mają coś takiego naklejone w łazience, ale JAK myć ręce:-)
OdpowiedzUsuńteż myślałam o tym, ale u nas chyba jeszcze za wcześnie na instrukcję jak myć. Może za jakiś czas :)
UsuńJa postawiłam na mycie zębów. Zawiesiłam duże lustro na wysokości dobrej dla dzieci i postawiłam stolik przed. Dzieci się widzą a na stoliku stawiają kubeczek i małą klepsydrę, które wyznacza im czas mycia. Regularne mycie rąk pojawiło się gdy wróciłam ze szpitala z Zosią. Pozdrawiam mamaTAiZ
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z myciem ząbków :) Muszę spróbować za jakiś czas :)
Usuńpozdrawiamy :)
Ja właśnie zbieram się, żeby zrobić stanowisko do mycia rąk. I widzę, że profesjonalnych materiałach Montessori też są podobne. Tylko zastanawiam się, jak to jest z nalewaniem / wylewaniem wody?
OdpowiedzUsuńJak to wygląda u Was? Czy Oliwka sama sobie wlewa do miski? Może trzymacie tam zawsze czystą wodę, a po myciu rodzice wylewają? Czy jak Oliwka umyje już rączki, to potem płucze jeszcze w czystej?
Pozdrawiam,
M.
Na początku chciałam postawić dzbanek z wodą ale niestety jest dość ciężki a wolałam uniknąć zalania łazienki co pół godziny. Wodę nalewam ja, zmieniam po każdym umyciu rączek, Oli mi melduje że już umyła i mogę wylać :)
UsuńCo do płukania to już nie płuczemy drugi raz,chyba że była mocno brudna, ale zazwyczaj to mycie rąk jest co pół godziny więc nie zdąży się aż tak pobrudzić ;P