Inspiracją do tego tematu były wycieczki do lasu i szukanie grzybów, krojenie i suszenie razem z prababcią a także przedszkolne karty z budową grzyba.
W domu zaczęłyśmy od liczbowych muchomorków. Zrobiłam Oliwce karty 1-10 a jej zadaniem było zrobienie plastelinowych kropek w odpowiedniej ilości.
Kolejnego dnia, żeby zadanie było ciekawsze dodałam małe fasolki które Oli miała przykleić na plastelinowe kropki (kropki robiła od nowa).
Kolejne zadanie to głodny krokodyl, któremu smakują tylko te muchomorki które mają najwięcej kropek.
Na zamianę układałyśmy karty z muchomorkami a Oli odpowiednio ustawiała paszczę krokodyla.
Karty z budową grzyba
Karty z grzybami jadalnymi i niejadalnymi
Później nasze karty wisiały na tablicy i często się do nich odnosiłyśmy.
Lektura
Nawet w bibliotece udało nam się znaleźć grzybowe wierszyki :)
A tu, cudowny i ulubiony paluszkowy wierszyk który Oli bardzo polubiła
I na koniec prace plastyczne
.jpg)
ach cudowne, w przyszłym tygodniu zrobimy!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńmiłej zabawy :D
UsuńI my chyba też w całości podkradniemy! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńBardzo proszę! Miłego grzybobrania ;)
Usuńwszystko cudne! Ja pamiętam jak będąc dzieckiem KOCHAŁAM przeglądać atlas grzybów moich rodziców ahhh - muszę go odszukać. Może gdzieś go jeszcze mają:)
OdpowiedzUsuńJa też!!! Uwielbiałam oglądać grzyby... nawet na zdjęciu jest jedna moja książka :D
Usuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńOjej, przeczytałam cały blog. Będę musiała czytać jeszcze raz w oczekiwaniu na kolejne wpisy. Interesuje mnie Montessori i mam nadzieję po troszkę wprowadzić mojej 15-miesięcznej córci. Już zaklepałam kartony po mleku żeby zrobić tabliczkę do odkręcania nakrętek.Na Święta zażyczyłam sobie od męża jakieś książki o tej metodzie nauczania. Inspirujesz własnoręcznie wykonanymi pomocami. Fajnie, że tu trafiłam. Pozdrawiam Dominika
OdpowiedzUsuńWww.wychowac3jezyczka.blogspot.com
Dziękuję za miłe słowa. U Ciebie również bardzo ciekawie zwłaszcza że ostatnio zaniedbałam trochę język ;/
UsuńCześć! Kiedyś pisałaś o jednej książce,którą napisała amerykańska nauczycielka na temat słuchowców, wzrokowców i kanałów nauczania w szkole. Gdzieś mi umknął tytuł, a chciałam komuś kupić na prezent.Mogłabyś mi przypomnieć tytuł i autorkę?
OdpowiedzUsuńMarto, jesteś pewna że ja pisałam o tej książce? Kurcze nie przypominam sobie :/
UsuńWitam. Ma Pani fajne karty z budowy grzyba. Gdzie je można dostać.
OdpowiedzUsuń