Przyglądałam się i przyglądałam innym mamom, które edukują swoje dzieci metodą Montessori. Nie wiedziałam jak zacząć... aż wygrałam u Ewy książkę "Naucz mnie samodzielności". Książka bardzo fajna. Ładnie wydana, zawiera dokładne opisy wraz z ilustracjami kolejnych ćwiczeń. Większość zadań jest jednak przeznaczona dla nieco starszych dzieci niż Oliwka ale można co nieco z niej wybrać również dla malucha.
Jednak im bardziej zagłębiam się w tą książkę tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że zawiera ona podstawy podstaw. Co prawda są w niej ciekawe zadania... ale większość z nich można znaleźć na każdym blogu gdzie prym wiedzie metoda Montessori. Brakuje mi w niej choćby krótkiej notki o teorii...
A tak wygląda w środku:
Zgadzam się - też kupiłam tę książkę, a po dokładnym przestudiowaniu rozczarowała mnie. Do wykorzystania raptem kilka pomysłów, resztę można znaleźć w internecie i to w ciekawszym wydaniu.
OdpowiedzUsuń