Trochę nie na czasie ale chcę Wam pokazać :)
W tym roku zając przyszedł do dzieciaków w bardzo fajnym stylu ;) Mieszko jeszcze jest za mały na takie atrakcje ale Oliwka nie.
Prezenty od zająca czekały przy wejściu do domu, a do nich prowadziły 'prawdziwe' zajęcze ślady! Zaczynały się przy łóżku Oliwki i prowadziły prosto do prezentu!
Ale była radość i piski :D