Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DIY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DIY. Pokaż wszystkie posty

9 października 2013

Książeczka o moim dziecku - czytanie globalne

Oli bardzo lubi książki, praktycznie od początku towarzyszą jej różne książeczki a ona je uwielbia :) To chyba po rodzicach ;)

Ostatnio zrobiłam dla niej książeczkę wyjątkową. Wyjątkową bo o niej samej. O tym skąd się wzięła mała Oli i o jej najbliższych. Tekst nie jest mojego autorstwa, za zgodą autorki oryginalnej książeczki zrobiłam taką samą ale główna bohaterka to Oliwka :) 

Oli bardzo ją lubi. Po dwóch wspólnych czytaniach znała ją już na pamięć :) 
Stoi na półce wśród innych książek i często zdarza się że Oli ją sobie wyciąga i sama czyta :)
Kochana!

A niżej kilka przykładowych zdjęć 



12 czerwca 2013

Papierowy domek dla laleczek

Oli uwielbia swoje ludziki z Lego Duplo. Każdy ma swoje imię, każdy z każdym się wita, rozmawia i towarzyszą Oliwce przez cały dzień. Postanowiłam więc zrobić jej domek dla jej przyjaciół. 

Kiedy wpadł mi w ręce pdf z wzorami wiedziałam że to będzie to!
Całość jest wydrukowana na zwykłym papierze, ściany, sufit i podłogę podkleiłam kartonem a resztę blokiem technicznym.

Taki domek uczy delikatnego dotyku. Nie są to zabawki tak trwałe jak plastikowe czy drewniane dlatego Oli musi wykazać się zręcznością i delikatnością przy zabawie w przeciwnym wypadku nie będzie miała zabawki.



29 stycznia 2013

Rodzinne memo do czytania


Przy okazji ostatnich dopasowywanek rodzinnych (zdjęcie i podpis) postanowiłam połączyć czytanie z zapamiętywaniem. 

Ćwiczymy sobie pamięć kilkoma memo i to jest jedno z nich.
Na drewnianych klocuszkach (które dostałyśmy od dziadka) nakleiłam nazwy najbliższych osób Oli :) 
Oli wszystkie słowa zna więc traktuję to na zasadzie utrwalenia wyrazów.

27 stycznia 2013

Liczymy z Duplo

Ostatnio było o czytaniu więc teraz o liczeniu ;)

Cały czas na topie są Lego Duplo... robiłyśmy już różnicowanie wielkości i grubości z ich udziałem, segregowanie kolorów, łączenie w zbiory to teraz pryszła kolej na liczenie... choć i to było ale w innej postaci ;)

Zrobiłam dla Oli kartonowe podkładki z liczbami 1-5 i otworami na mały klocek.
Cyfra jest zapisana słownie no bo wiadomo... Doman, jednak żeby wystarczyły też na później to umieściłam również cyfrę, ale na razie nie zawracamy sobie nię głowy :)


15 stycznia 2013

Tabliczki z szorstkimi kształtami

Tajemnicą nie jest że Oli uczy się czytać metodą Domana. Zaczynamy też dość intensywnie korzystać z pomocy Montessori oraz jej metody. Dlatego kiedy zaczęłam myśleć o szorstkich literach wzbudziło to we mnie niepokój...

Żeby jej nie mieszać w głowie litery na razie zastąpiłam kształtami.
Oli uwielbia kształty i myślę że to był dobry pomysł.

Tabliczki na razie są z nami kilka dni ale i tak cieszą się popularnością :)
Jak już entuzjazm opadnie to wprowadzimy rysowanie w soli wybranych kształtów... o ile będzie miała na to ochotę :)



10 stycznia 2013

Bawimy się w sklep

Po sukcesie naszej kartonowej kuchenki nie mogłam sobie odmówić zrobienia kolejnej zabawki z kartonu :D
Karton sprawdza się u nas świetnie i kosztuje niewiele albo nic :D

Sklep - chyba każde dziecko uwielbia tą zabawę :D
Za wzór naszego sklepiku posłużył ten wpis

Nasz sklepik w środku ma dwie 'szafy' z szufladami żeby było gdzie wykładać towar a przy każdym okienku jest półeczka na drobiazgi. Na sklepowej ladzie leży koszyczek w którym są kolorowe ciastka na niby z jednej z naszych drewnianych układanek :D Najważniejsze że są kolorowe i w kształcie ciastek :D



26 listopada 2012

Sztuka nakrywania do stołu... w praktyce

Ten post miał być napisany baaaaardzo dawno temu... ale stało się tak że jest dopiero teraz.

W ramach wymiany z Anią Oliwka dostała piękną matę do nauki nakrywania do stołu! Jest piękna, milutka i pysznie kolorowa! Tak na prawdę to był dodatek niespodzianka do szorstkich tabliczek, ale taka wspaniała niespodzianka że aż mi 'kopara opadła' :D:DJest piękna! Oli od razu zaczęła ją tarmosić a jak pokazałam jej co z tym zrobić to przez kilka minut nakrywała i zdejmowała sztućce i naczynia - i tak w kółko :D

Piękności!



7 października 2012

Książeczka z naklejkami wielorazowego użytku


Oliwka bardzo lubi naklejać naklejki. Postanowiłam, że uczynię przyjemne z pożytecznym i wpadłam na pomysł książeczki do wielorazowego naklejania. 

     W książeczce znajdują się wierszyki z książki "Plamki, kropki i kropelki" Izabeli Jackowskiej i Iwony Rutkowskiej - Błachowiak. Na jednej stronie jest wierszyk np o jabłoni, na stronie obok jest narysowany kontur jabłoni i polecenie np. nanieś na drzewo 5 jabłek żółtych i 5 czerwonych. Pod wierszykiem są umieszczone kropki (wycięte okrągłym ozdobnym dziurkaczem o średnicy 1,5cm) a zadaniem Oliwki jest odpowiednio je nakleić :)


30 września 2012

Zapachy dla mniejszego i starszego :)

Bawimy się z Oli zapachami. Zapachami które znajdują się wokół nas, które można znaleźć w kuchni. Nie codziennie ale co najmniej 2-3 razy w tygodniu wąchamy sobie co nieco :D I nie wszystko na raz tylko maksymalnie trzy na dzień. Żeby nie robić zamieszania ustalam sobie z góry który zapach w jakim tygodniu chcę żeby Oli poznała i ten zostawiam na wierzchu. 

Oliwka bardzo chętnie wącha to co jej pod nosek podstawię :) 

Oprócz samych zapachów wydrukowałam też duże nazwy zapachów np. kminek, kawa, pieprz itd. żeby prezentować równocześnie z zapachem. Zespoli to zapach z graficznym obrazem zapachu. 


29 sierpnia 2012

Mata do łóżeczka




27 sierpnia 2012

Puszka skarbonka


W naszym domu od kilku miesięcy hitem jest puszka z monetami. Nic nadzwyczajnego ale Oli ciągle po nią sięga. Do zrobienia jej zainspirowała mnie jedna z zabawek znanej firmy, którą zobaczyłam przeglądając strony sklepów z zabawkami. Co prawda moja nie gra ani nie świeci ale doskonale spełnia swoje zadanie - ćwiczy małe paluszki!

Za pomocą tej zabawki można ćwiczyć małą motorykę, kolory, znajdowanie wzorów na monetach a także dotykać wypukłe elementy.



26 sierpnia 2012

Deska z zakrętkami

Kiedy Oliwka zainteresowała się zakręcaniem i odkręcaniem butelek oraz wszystkiego co ma zakrętkę tata zrobił jej taką oto zabawkę:




Poszewka z t-shirta

Koszulki po czasie się zużywają. To fakt. Ale niektóre są tak fajne, że szkoda ich wyrzucić. Moją koszulkę z królikiem uwielbia Oliwka dlatego zaczęłam się zastanawiać co by z nią zrobić aby nadać jej drugie życie. I wymyśliłam! Poszewkę na poduszkę :)





Materiałowa książeczka z fakturami


Kiedy pisałam o dźwiękowych grzechotkach odwołałam się do wypowiedzi Natalii Minge z DDTVN. W programie mówiła ona również o książeczce zrobionej z różnych faktur, materiałów, z tego co jest dostępne w domu. Pokusiłam się o zrobienie takiej. Babcia Oliwki jest krawcową więc nasza książeczka ma bardzo różnorodne faktury i wzory.

Dla tych którzy nie mają tylu różnych szmatek w domu polecam przejść się do jakiejkolwiek krawcowej. Oliwkowa babcia mówi, że nie często ale zdarzają się osoby proszące o niepotrzebne szmatki i odpady :)

Ulubiona strona Oli to ta z długim "włosami" :) Nasze cudo wygląda tak:


Dźwiękowe grzechotki


O dźwiękowych grzechotkach można było usłyszeć jakiś czas temu w DDTVN podczas rozmowy z Natalią Minge. Fragment można obejrzeć TUTAJ.


W naszym domu również goszczą takie grzechotki. Od samego początku podbiły serce Oliwki. Konstrukcja banalnie prosta ponieważ wystarczy mieć kilka zakręcanych buteleczek i wsypujemy do nich to co mamy pod ręką: mąka, cukier, makaron, monety, mak, piasek... przykładów można mnożyć i mnożyć. Również zabaw można wymyślać setki. Na początku grzechotki mogą służyć właśnie jako alternatywne grzechotki do tych kupnych oraz jaki gryzak. Później można zapoznawać dziecko z cichymi lub głośnymi dźwiękami.


Starszaki mogą grać na nich w memo dźwiękowe - trzeba wtedy zrobić po dwie buteleczki z dźwiękiem. Można również szukać kontrastujących dźwięków... lub wiele innych. 

Wszystko zależy od inwencji twórczej ;)



Dla mamy: zrób sobie kolczyki


Mając małe dziecko bardzo często zapominamy o sobie. Wiem to z doświadczenia ;) Dlatego utworzyłam mini kącik dla mamy gdzie chciałabym się dzielić moimi pomysłami jak zrobić coś dla siebie ale tak żeby było szybko i efektownie. Czym sprawić sobie odrobinę przyjemności wśród codziennych spraw i jak ułatwić sobie życie ;)

Chciałabym Wam dziś zaproponować własnoręczne wykonanie kolczyków. Często jest tak (przynajmniej ja tak mam), że bardzo mi się podobają jakieś kolczyki... dopóki nie zobaczę ich ceny ;) I wtedy pytam: za co taka cena?

      Proste kolczyki można zrobić samemu już za kilka złotych, dosłownie. Wystarczy kilka koralików, drucik i bigiel. Wybrałam szklane kulki i srebrne "okucia".




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 

Mummy and the Tot Copyright © 2012 Cookiez is Designed by Bread Machine Reviews | by Blogger Templates | modified by Vent